poniedziałek, 21 maja 2012

Poswiecenie...

Postanowilam nie marudzic.
Postanowilam chciec byc szczesliwsza...
Mam dwie coreczki obecnie czteroletnia i dziesieciomiesieczna. Nie mam zycia towarzyskiego. Nie mam wyjsc ze znajomkami, wypadow tu i tam... Mam dwie coreczki... To musi wystarczyc.

Poswiece im cale zycie. Chce byc dobra mama, chce, by corki w przyszlosci mogly powiedziec, ze maja/mialy dobra mame.

Kiedys przyjdzie i czas na relaks, ale to za jakies... 12-15 lat...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz